czwartek, 24 lipca 2014

FEST CHILLOUT.

♡♡♡

Za każdym razem , kiedy witając się z Twoimi kumplami , któryś powiedział , że zajebiście wyglądam Ty bardziej ściskałeś moją rękę , albo całkowicie obejmowałeś ramionami tak , że nie mogłam prawie oddychać . miażdżyłeś go wzrokiem pt. " stul mordę , ona jest moja . " choć dobrze wiedziałeś , że to dla Ciebie się stroję . chociaż twierdziłeś , że to słabe całować się przy ludziach , zwłaszcza znajomych , kiedy po kilku kieliszkach wspólnie wypitych mrowiały mi usta chętne do połączenia ich z Twoimi , zachłannie podgryzałeś moją dolną wargę nie zważając na gwizdy innych . na cosobotnich imprezach , kiedy podchodził do mnie jakiś chłopak prosząc o wspólny taniec , żegnałeś kolesia słowami : - może najpierw ze mną zatańczysz ? . i porywałeś mnie na środek parkietu nie wypuszczając ze stalowych objęć . wiesz .. ja lubię być tylko Twoja .
 
 
 
 
Demonstrowanie swojej seksualności nie jest skuteczną metodą
na zdobycie mężczyzny. Rzecz nie polega na tym, czy uda ci się
go podniecić; to żadne osiągnięcie. Równie dobrze może mu się to
przydarzyć w trakcie jazdy na motorze albo przez sen. Nie chodzi o to,
czy go podniecisz; sztuka polega na tym, żeby wciąż miał na ciebie...
ochotę, choć został zaspokojony.
 
 
 Ona sama nie szukała miłości , lecz gdy zobaczyła Go nie miała wątpliwości , chciała tylko Jego oczu i ramion .   On patrząc na nią chyba czuł to samo .
 
♡♡♡
Możesz zobaczyć to, czego inni nie widzą. Wystarczy, że uniesiesz wzrok ponad horyzont.

Patrzysz na mnie rozumiejąc moje wady. Nie boisz się być ze mną, jesteś przy mnie bez obawy.
I są momenty gdy uśmiechasz się do świata , bo wiesz , że możesz wszystko.
 
 
Chciałabym wpaść Ci w ramiona, po prostu wsiąść w pociąg, który w przeciągu kilku cholernych godzin by mnie przewiózł do Ciebie. cieszyć się Twoją obecnością. chociaż chwilę mieć Cię dla siebie.
 
 
Wiem,że czasem masz mnie dość i wcale Ci się nie dziwię, ale za to podziwiam siebie, że dzień w dzień znoszę swoje bezmyślne zachowanie. Nie lubię kiedy jesteś na mnie zły, ale zdaje sobie z tego sprawę, że czasem zasługuje. Kłótnie z Toba są męczące bo prawie zawsze masz w nich racje, ale i tak lubię się z Tobą kłócić bo nawet wtedy wiem, że Ci zależy i chcesz dla mnie jak najlepiej a mi jest to potrzebne.
 
 
 
Być dla Ciebie doskonałą, w całej swej niedoskonałości, wiedzieć, że pragniesz mojego dotyku, słów, czułości.
 
 
 
No i co z tego, że się mną jarają, co z tego, że mnie lubią i że na mój widok robi im się gorąco, co z tego kurwa, że stawiają mi drinki i uśmiechają się na ulicy, co z tego, że rozbierają mnie wzrokiem i mówią, że jestem piękna, co z tego, że chcieliby mnie mieć, pierdole to, nie chce być panną, o której myśli 100 facetów robiących sobie dobrze, chcę być panną, która jest kochana przez tego jednego, tylko tyle.
 
 

...i smażyć dla Ciebie naleśniki , żebyś mógł powiedzieć... że spaliłam je na popiół , ale i tak są najpyszniejsze na świecie . bo jesteś miłością mojego życia , wiesz ?
 
 
♡♡♡
 
 

1 komentarz:

  1. mądre... i mega słodkie, szczególnie ostatni akapit

    http://im-mer.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń